Strona:Poezje Michała Bałuckiego.pdf/27

Ta strona została uwierzytelniona.
POŻEGNANIE.


„Głupie życie — człek się razy tyle
„Wita, żegna, poznaje na chwilę,
„I na wieki potém z oczów traci,
„I tęsknotą za tę chwilę płaci“. —

Tak skarzyłem się jednéj nadobnéj,
Gdym ją żegnał na placu San Marka —
Na lagunach czekała mnie barka, —
A jam trzymał się jéj rączki drobnéj
Patrząc na tę, któréj nie zobaczę —
I cieszyło mnie, że ona płacze,
I smuciło mnie, że ją utracę.