Do Najświętszej Maryi Panny.
Gdy głodem, wojną i niepogodami Nieba Polska
była trapiona.
Aurei Regina Maria coeli. |
Pani złotego Nieba, Maryo!
Spojrz, gdzie nad Bohem Słowiany żyją,
Spuść się na chmurze z promienną głową
W stronę Lechową.
Weź z Sobą święte Pacholę Twoje,
I złoto-piórych Aniołów roje;
Niech Zdrowie, Pokój spuszczą się razem
Za Twym rozkazem.
Do Sławy, aby głosiła czyny Władysława, królewi-
cza polskiego i szwedzkiego.
Powstań, wielka zwiastowniczko dziejów świata!
Niechaj wicher łono chmury rozkołata,
I na skrzydłach Akwilonów wznieś się z burzą.
Z gwiazd północnych świetny rydwan niech cię niesie,
Nad chmurami w podobłocznych sfer zakresie,
Graj na trąbie, wiatry wschodnie niech ci wtórzą!
Oklask tobie, królewiczu! chlubo nasza!
Twoją sławę niechaj wdzięczny lud ogłasza!
W skocznym tańcu, w hucznym śpiewie niech cię sławi!
Szparkim wirem na cześć twoją, zacny książę,
Siedem wzgórków nadtybrowych niech okrążę!
Niech bluszczowy tan Bachusów cię zabawi!