Augusta, Ickowi, na prośbę króla się przy ulicy Buskiej. Drugiemu żydowi, Nachmanowi, miasto samo sprzedało kamienicę, w której nikt nie chciał mieszkać, ponieważ wypędzony w skutek tego ze Lwowa cudzoziemiec urządził w niej był dom rozpusty.
Miasto od r. 1490 posiadało całe bruk kamienny, place i ulice, które dziś widzimy, uregulowane były ostatecznie w r. 1545 i zmiany, które teraz poczyniono, datują się dopiero od r. 1814, od stanowczego zdemolowania fortyfikacyj. Rynek zachował swoją postać pierwotną do czasu budowy obecnego ratusza. Dawniejszy ratusz składał się z długiego, wąskiego budynku, zajmującego tę przestrzeń, którą obecnie zajmuje południowa część nowego ratusza wraz z salą radną i głównym wchodem. Okalały go przybudowane do niego kramy, od strony, gdzie sklep Brühla, miał wieżę, od strony kamienicy arcybiskupiej znajdował się odwach miejski. Obok tego ratusza znajdowało się 12 domów prywatnych, tworzących ulicę pasamonniczą i różne inne zaułki — starzy ludzie pamiętają je dotychczas. Dotychczas też stoją po największej części w rynku kamienice, które pamiętają wiek 17ty i dawniejsze czasy, chociaż oprócz dwóch wszystkim innym smarowidło żółte i zielone odjęło poważną cechę starożytności. „Wymienimy tu niektóre z dawnych kamienic, posłuży nam to bowiem do zapoznania się z nazwiskami ówczesnych patrycjuszów miasta.
W rynku pod l. 6 dzisiejsza kamienica księcia Ponińskiego, niegdyś Schillingowska, później zakupiona przez milionera ówczesnego, Konstantego Korniakta, i przebudowana w r. 1580. Nabyli ją później Daniłowicze, a po nich odziedziczyli Sobiescy. Opodal, pod l. 9 kamienica arcybiskupa, w której w 14 stuleciu mieszkał
Strona:Rozmaitości i powiastki Jana Lama.pdf/107
Ta strona została przepisana.