Strona:Sprawozdanie Stenograficzne z 78. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 14 marca 2019 r.pdf/116

Ta strona została przepisana.

248

78. posiedzenie Sejmu w dniu 14 marca 2019 r.

Projekt ustawy o zmianie ustawy o kołach gospodyń wiejskich

Spis treści

Poseł Mirosław Suchoń: Bardzo dziękuję. Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Szczerze mówiąc, jestem niezwykle zdziwiony tym językiem pogardy, pogardy dla 150-letniej tradycji kół gospodyń wiejskich, tym językiem, który zaprezentowała większość rządząca. Bo co to jest za język, kiedy większość rządząca mówi o tej historii, że koła zakorzenią się na polskiej wsi? Co to jest za język, kiedy państwo mówią, że koła będą wreszcie coś mogły? Co to jest za język? Czy wy kiedykolwiek byliście na wsi? Kiedykolwiek rozmawialiście choć z jednym kołem gospodyń wiejskich? Myślę, że nie, bo gdybyście choć raz wzięli udział choć w jednym spotkaniu, które organizuje, współorganizuje jedno, drugie, piąte, tysięczne koło, to w życiu nie powiedzielibyście z mównicy czegoś takiego. Szanowni Państwo! 150 lat tradycji. Chcę zapytać pana ministra, dlaczego te koła, które do tej pory tak prężnie działają, jak te u mnie, w powiecie bielskim, żywieckim, na Śląsku Cieszyńskim, ziemi pszczyńskiej, traktujecie gorzej niż twory, które mają powstawać teraz tylko po to, żeby sięgnąć po środki, które oferujecie. Dlaczego te nasze piękne koła (Dzwonek), które tak pięknie pielęgnują tradycję, które tak pięknie tworzą naszą społeczność w naszych małych ojczyznach i robią to od 150 lat, tak źle traktujecie? One na to nie zasłużyły. Dziękuję bardzo. (Oklaski)

Wicemarszałek Stanisław Tyszka: Dziękuję. Pani poseł Marzena Okła-Drewnowicz.

Poseł Marzena Okła-Drewnowicz: Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! To mogła być dobra ustawa i koła gospodyń wiejskich mogły z niej skorzystać, ale niestety potraktowaliście je państwo tylko i wyłącznie instrumentalnie: dać pieniądze, żeby zagłosowały. Tylko i wyłącznie tak je postrzegacie. Bo pierwszy projekt złożyliście w trakcie samorządowej kampanii wyborczej. Wtedy daliście 90 mln zł. Wydaliście tylko 16 mln, bo nie wszystkie koła gospodyń wiejskich poszły do agencji, do prezesa. Teraz w czasie kampanii do europarlamentu chcecie wydać 40 mln zł, ale żeby rozkręcić wydawanie tych pieniędzy, specjalnie daliście ponad 1,5 mln zł specjalnemu pełnomocnikowi do spraw małych i średnich przedsiębiorstw, żeby koła z prawie 160-letnią tradycją uczyć przedsiębiorczości. To kuriozalne i żenujące. Mam takie pytanie: Czy przed następną kampanią, czyli, rozumiem, kampanią parlamentarną jesienią, państwo dodacie do 40 mln może 50 mln, tak jak

w 2018 r., żeby łącznie było 90 mln, żeby może one bardziej tłumnie skorzystały z tych pieniędzy i na państwa zagłosowały? Niestety tak to wygląda. Przykro mi, że to mówię, bo koła gospodyń wiejskich naprawdę zasługują na szacunek. Robią wielkie rzeczy dla małych, lokalnych, wiejskich społeczności. I naprawdę należało je potraktować równo (Dzwonek), konstytucyjnie i poprosić je o głos w ich sprawie. Dziękuję. (Oklaski)

Wicemarszałek Stanisław Tyszka: Dziękuję bardzo. Pan poseł Ryszard Bartosik. Zapraszam.

Poseł Ryszard Bartosik: Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Jestem zdumiony tym, co państwo przekazują. Nie dalej jak w poniedziałek byłem na powiatowym spotkaniu kół gospodyń wiejskich, ponad 30 kół… (Poseł Artur Dunin: Tych zarejestrowanych czy nie?) I tych, które działają od lat, i tych nowych. Wszystkie koła są zadowolone z naszych rozwiązań, przyjmują entuzjastycznie te rozwiązania, cieszą się, że wreszcie ktoś im pomaga. (Poseł Artur Dunin: Znaczy te zarejestrowane przez…) Nie ma żadnego podziału kół na te, które działały wcześniej, i na te, które działają teraz… (Poseł Artur Dunin: Jak to nie?) W związku z tym chciałem zapytać pana ministra, czy każde koło – znam odpowiedź na to pytanie, ale zapytam – ma możliwość złożenia wniosku, zarejestrowania się w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. (Poseł Artur Dunin: A, zarejestrowania się, tak…) Druga sprawa, szanowni państwo. Jak można tak traktować Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa? Czy przez to chcecie powiedzieć, że każdy rolnik korzystający z dopłat bezpośrednich jest jakoś inspirowany politycznie, bo korzysta z usług agencji rządowych? A jak ma być inaczej? – pytam. Przecież trzeba jakoś te wypłaty pieniędzy sformalizować. Dziwię się niezmiernie, że rzecz dobra, rzecz pozytywna, dobrze przyjmowana przez środowisko wiejskie (Dzwonek) jest tak pojmowana przez państwa z opozycji. Dziękuję bardzo. (Głos z sali: Oszukujecie.) (Poseł Mirosław Suchoń: Koła gospodyń wiejskich to nie jest żywy inwentarz, żeby je rejestrować.)