Strona:Sprawozdanie Stenograficzne z 78. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 14 marca 2019 r.pdf/39

Ta strona została przepisana.

Poseł Piotr Apel ne, że dobrymi chęciami to piekło jest wybrukowane. Słuchałem tego przemówienia i jestem pewien, że aż do siódmego kręgu. Aż do siódmego kręgu ta droga już jest gotowa, bo mieliśmy do czynienia tylko i wyłącznie z myśleniem życzeniowym, jakąś opowieścią, jakąś historią – chcielibyśmy, żeby wszystko było, a żadnych konkretów, żadnych konkretnych osiągnięć. Bo nie nazwiemy osiągnięciem szopek krakowskich czy uruchomienia dodatkowych linii lotniczych, bo to – na Boga! – nie jest sprawa ministra spraw zagranicznych. Brakowało mi poza konkretami jeszcze jednej bardzo ważnej sprawy, jednego słowa, jednego bardzo ważnego słowa. Przepraszam. Przepraszam za zorganizowanie konferencji bliskowschodniej. Przepraszam za to, że nie jestem skutecznym ministrem w egzekwowaniu tego, co Stany Zjednoczone powinny dla nas zrobić w związku z tym, co my robimy dla Stanów Zjednoczonych. Przepraszam, że zamiast dbać o polski interes, zajmuję się tym, żeby trwać, żeby budować politykę wewnętrzną kosztem naszej polityki zewnętrznej. Tego brakowało, tego jednego słowa: przepraszam. Tutaj siedzą młodzi ludzie. Taka polityka zagraniczna przekreśla ich przyszłość, utrudnia im dobre funkcjonowanie w przyszłości. Bo jak Polska ma być szanowanym krajem, jeżeli zgadzamy się na to, żeby pluto nam w twarz? Żeby pluto nam w twarz, a my się jeszcze cieszymy i jeszcze ogłaszamy, że to jest sukces. A cóż innego nas spotkało po tej nieszczęsnej konferencji bliskowschodniej? Kolejna sprawa to jest kwestia zakupów, nieszczęsnych zakupów bez offsetu. Rozumiem, że plan ministerstwa jest taki, że offset jest niepotrzebny, zatrudnienie dla polskich pracowników w Polsce jest niepotrzebne, bo za chwilę będą zniesione wizy i ci pracownicy będą mogli pracować w fabrykach w Stanach Zjednoczonych i budować dla nas sprzęt w Stanach Zjednoczonych, a nie w Polsce. Bo tak to wygląda. Offset polega na tym, że dajemy możliwość zarobkowania naszemu przemysłowi zbrojeniowemu. Jeżeli mówimy o bezpieczeństwie, jednym z kluczowych elementów bezpieczeństwa jest dobrze działający, sprawny i bogaty system, który umożliwia nam budowanie broni, sprzętu wojskowego, a to zaniedbano właśnie m.in. przez takie fatalne umowy. Mam w tym miejscu jedno pytanie: Czy jest jakikolwiek jeden punkt, w którym nie zgodziliście się ze Stanami Zjednoczonymi? Tak choćby dla zasady, choćby dla takiego jakiegoś zdrowego bilansu? I drugie pytanie: Czy jest chociaż jeden punkt – poza obietnicami, poza opowieściami, poza jakimś takim namazanym w przyszłości fortem Trumpem – czy jest cokolwiek, co uzyskaliśmy od Stanów Zjednoczonych? Bo mam wątpliwości, że ten deal nam się opłaca, a polityka zagraniczna nie jest i nie powinna być oparta tylko i wyłącznie na nadziei wdzięczności, na

171

tym, że kiedyś ktoś nam coś da z wdzięczności za to, że byliśmy w porządku. Polityka to jest twardy handel. Polityka zagraniczna to jest twarde negocjowanie polskich interesów, polskich interesów – nie bieżących interesów partii politycznej, tak żeby wygrać najbliższe wybory, nie budowanie pewnej opowieści, która umożliwi robienie sobie wrogów w Komisji Europejskiej, w innych krajach europejskich. Naprawdę, jeżeli ktoś uważa, że obrażając, tworząc jakiś fikcyjny twór intelektualny, który nazywany jest wrogiem w Unii Europejskiej, wygra wybory i będzie nadal chciał być nazywany patriotą, to popełnia błąd, bo patriotyzm to jest twarde walczenie o nasz interes, o nasz polski interes, o naszą przyszłość. Jestem pewien, że w Unii Europejskiej nie jest łatwo, że są kraje, które mają swoje interesy i one są często sprzeczne z naszymi interesami. Tak jest. Natomiast mądrość polityki zagranicznej polega na tym, żeby wyszukać te kraje, które akurat w tym wypadku mają zgodne interesy, i z nimi współdziałać. Szukać sojuszników. A jak mamy być poważnie traktowani przez jakikolwiek kraj, skoro nasi najbliżsi do tej pory wydawało się przyjaciele z V4 robią nam taki numer jak w Izraelu? To jest scena, która powinna być pokazywana wszystkim młodym dyplomatom jako przykład katastrofy, do której w życiu nie powinno się dopuścić. Scena, w której my rezygnujemy, próbujemy coś w ten sposób wymusić na Izraelu, słowo: przepraszam za te wszystkie oszczerstwa, a tak naprawdę pokazujemy swoją słabość i swoją bezsilność. Dziękuję bardzo. (Oklaski)

Wicemarszałek Barbara Dolniak: Dziękuję bardzo. Zapraszam do przedstawienia stanowiska klubu Nowoczesna pana posła Pawła Pudłowskiego. Bardzo proszę, panie pośle.

Poseł Paweł Pudłowski: Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Chcemy Polski wolnej, bezpiecznej i rozwijającej się, zgodnej, żyjącej w zgodzie z sąsiadami. Polski, z której polityki zagranicznej jesteśmy dumni. Niestety, Polska pod rządami Prawa i Sprawiedliwości stała się państwem o niewielkiej i malejącej sile wpływu, wobec którego po raz pierwszy w dziejach uruchomiono procedurę art. 7. Jest to szczególnie widoczne w perspektywie finansowej Unii. Największe cięcia są w obszarach, których Polska najbardziej potrzebuje. Izolacja, dominujący nacjonalizm, populizm i ksenofobia sprawiają, że perspektywa polexitu przestaje być ukrytą strategią PiS-u, a staje się faktem. (Oklaski) Przeciwnicy Europy mogą zdobyć nawet 1/3 miejsc w Parlamencie Europejskim. PiS jest wśród nich. Jest świeżo po spotkaniach z Viktorem Orbá-

Spis treści

78. posiedzenie Sejmu w dniu 14 marca 2019 r.

Informacja ministra spraw zagranicznych o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2019 roku