Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T2.pdf/263

Ta strona została przepisana.

Tak samo w tymże roku, dnia 28 lutego, na walnem zebraniu Towarzystwa oświaty ludowej, potępiono wniosek dr. Jarnatowskiego, poparty przez dr. Romana Szymańskiego, aby Dyrekcya starała się szerzyć oświatę środkami naukowo-historycznymi, a nie religijnymi i wyłączyć ze swej działalności rozszerzanie obrazów świętych, przeciwko któremu to wnioskowi sprężyście wystąpili dr. Juliusz Au, dr. Ignacy Zielewicz i Józef Chociszewski.

Gospodarka w gimnazyach.

W r. 1874 zakazał dr. Geist, dyrektor szkoły realnej w Poznaniu, uczniom polskim wszystkich klas korzystania z książek polskich, znajdujących się w bibliotece szkolnej. Takie same zakazy wyszły równocześnie w Śremie i Inowrocławiu.
W tymże roku w miejsce Wzorów prozy i poezyi Rymarkiewicza zaprowadzono w gimnazyach W. Księstwa Poznańskiego Przyjaciela dzieci dla szkół elementarnych Łukaszewskiego jako książkę obowiązującą uczniów w nauce języka polskiego aż do tercyi wyższej włącznie. Było to tłomaczenie niemieckiej książki, tylko że w miejsce płodów niemieckiej poezyi wsunięte były wierszyki Jachowicza, Karpińskiego, Krasickiego, Niemcewicza itd. Historya polska w tej metamorfozie znajdowała zaledwie sporadyczne i wyjątkowe miejsce, natomiast historya prusko-brandenburska cieszyła się stosunkowo szerokiem opracowaniem z kolorytem, odpowiadającym wszelkim wymaganiom oficyalnym. Czystością wreszcie i poprawnością języka książka bynajmniej się nie odznaczała.
Aby wreszcie usunąć młodzież z pod wpływów profesorów Polaków, wysłano jako pierwszego dr. Stanisława Karwowskiego do Żegania, potem do Głubczyc, dr. Stanisława Szenica do Głubczyc, potem do Kłodzka, Stanisława Drzażdżyńskiego do Głubczyc, potem do Kłodzka, wreszcie znowu do Głubczyc, Oskara Calliera, brata pułkownika Edmunda, do Zgorzelic, Kwiatkowskiego i Karasiewicza do Prudnika na Śląsku, dr. Konrada Kubickiego do Raciborza, później do Wołowa na Śląsku, Fortunata Jagielskiego, póź-