Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T2.pdf/295

Ta strona została przepisana.

Przewodniczący powołuje na walnem zebraniu do stołu, przy którym komitet prowincyonalny zasiada, grupami, w jakich powiaty posłów na sejm wybierają, delegowanych z tych powiatów. Ci przedkładają komitetowi protokóły walnych zebrań wyborczych powiatowych, w których to protokółach są wymienieni kandydaci na posłów, przez walne zebranie powiatowe wybrani.
Z ogólnej liczby kandydatów, postawionych przez powiaty, razem wybierające, układają odnośni delegowani listę z 6 składających się osób,[1] uwzględniając przy niej porządek, w jakim kandydaci w protokółach są wymienieni. Przyjęcie lub odrzucenie tychże uchwala zebranie delegowanych absolutną większością głosów, trzymając się przytem kolei.
Powoływanie delegowanych do stołu komitetowego dzieje się porządkiem tych okręgów wyborczych, które mają więcej prawdopodobieństwa w przeprowadzeniu polskich kandydatów. Porządek ten stanowi komitet wyborczy prowincyonalny.
Do tego dodano ostatnie dwa zdania projektu komisyi: Członkowie komitetu prowincyonalnego w głosowaniu tem udziału nie biorą, w innych sprawach, rozstrzygnięciu walnego zebrania wyborczego prowincyonalnego podlegających, głosują porówno z delegatami.
Wnioski Hazy-Radlica, ks. Górskiego i Kaźmierza Chłapowskiego, aby głosowanie odbywało się jawnie, upadły.
Tak tedy miało 26 powiatów przedstawiać delegatom 156 nazwisk kandydatów do krzeseł poselskich!

Walka stronnictw.

Sprawa wyborów wywołała pomiędzy stronnictwami zaciętą walkę. Nie szczędzono ze strony liberalnej krzywdzących zarzutów stronnictwu katolicko - zachowawczemu, a mianowicie Kuryerowi Poznańskiem, który w artykule: Dokąd dążymy? wskazał na zgubność takich płodów, jak

  1. W r. 1888 uchwaliło walne zebranie delegatów, aby do sejmu i parlamentu powiaty wybierały pod 3 kandydatów.