Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T2.pdf/307

Ta strona została przepisana.

2000 Polaków na wspólną naradę, jak uczcić 50 rocznicę biskupstwa Piusa IX.
Po pięknych mowach Henryka Krzyżanowskiego z Konarzewa, ks. dr. Wartenberga z Pawłowa, Adolfa Koczorowskiego z Dębna, Kaźmierza Chłapowskiego z Kopaszewa i włościanina Marcina Durlaka z Twardowa uchwalono najprzód adres do Piusa IX, w którym, dziękując mu za udzielanie nam od samego początku swych rządów rad, napomnień i zachęty do wytrwania w dobrem, za wzywanie niejednokrotnie całego świata katolickiego i miasta wiecznego do modlitwy za nami, za postawienie nam na ołtarzach bł. Andrzeja Boboli, a kanonizacyą ś. Józefata Kuncewicza, za założenie polskiego seminaryum w Rzymie, za zasłanianie srodze nękanych Unitów, za powołanie do ś. Kolegium dwóch zasłużonych rodaków naszych, ks. Lewickiego i ks. Ledóchowskiego — składali mu Polacy życzenia i zapewniali go o swem przywiązaniu do Stolicy Apostolskiej.
Następnie wybrano deputacyą, która ów adres wręczyć miała Ojcu ś., oraz postanowiono ofiarować mu relikwiarz z szczątkami ś. Wojciecha i bł. Jolanty, których ciała spoczywają w Gnieźnie. Na ten relikwiarz ze wszech stron poczęły płynąć obfite datki, a nie tylko grosz często od ust odjęty, ale i kosztowności, ślubne obrączki i inne tego rodzaju dary składano w Redakcyi Kuryera Poznańskiego, która sama zebrała około 10,000 talarów.
Wreszcie utworzył się komitet z Stefanem Stablewskim jako prezesem, a ks. kanonikiem Maryańskim jako sekretarzem na czele, który zajął się urządzeniem gromadnej pielgrzymki do Rzymu.
Dnia 23 maja wyruszyli pątnicy poznańscy w drogę do Rzymu. W Boguminie połączyli się z pątnikami z Galicyi w liczbie 300 i ze Śląska w liczbie 100, tak, że cały zastęp wynosił 500 głów.
W Wiedniu udzielił im posłuchania i błogosławieństwa kardynał Jacobini, nuncyusz apostolski, w Padwie odprawił ks. dr. Antoni Kantecki mszę ś. u grobu patrona swego, a w Lorecie miał kazanie na tekst: Królowo Korony polskiej, módl się za nami!