Ta strona została przepisana.
ku dzieł naukowych matematycznych i tłomaczeń pisarzów starożytnych, co też czynił po uzyskaniu amnestyi i powrocie do kraju. Przy schyłku niemal życia wspaniałomyślną ofiarą umożliwił założenie Banku włościańskiego.
Słusznie mógł napisać wówczas Dziennik Poznański te słowa o ostatnim z Działyńskich: