Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T2.pdf/364

Ta strona została przepisana.

śpiewu kościelnego. We Włoszech istnieje Towarzystwo ś. Ambrożego pod kierownictwem monsignora Amelli w Medyolanie, w Belgii Towarzystwo ś. Grzegorza, w Czechach Towarzystwo ś. Wojciecha, w Niemczech Towarzystwo ś. Cecylii itd. Towarzystwa te mają swoje wybornie redagowane gazety, posiadają znakomite szkoły śpiewu kościelnego, najsławniejsza z nich, Scola Gregoriana w Rzymie, rozszerza śpiew po całym katolickim świecie.”[1]
Świetnym więc był rozwój muzyki kościelnej w innych krajach, w Polsce natomiast muzyka kościelna upadła; panowały w kościele melodye światowe, skoczne, a nawet teatralne, jedynie cudny hymn Boga Rodzica, nasze Boże wieczny, Boże żywy, Chrystus zmartwychwstan jest, Święty Boże i inne stare pieśni ludowe godnemi były Kościoła.
Z tego powodu już przed wielu laty powziął był Bolesław Dembiński myśl podniesienia muzyki kościelnej u nas, i za jego głównie i ks. dr. Łukowskiego staraniem zawiązano w Gnieźnie dnia 27 stycznia 1880 r. odpowiednie Towarzystwo, które jednak znaku życia nie dało, bo organistom chodziło przedewszystkiem, nie o reformę śpiewu i muzyki kościelnej, lecz o lepsze uposażenie.[2] Ale to, co się w tym zakresie działo za granicą, zaczęło wpływ u nas wywierać. Działanie ks. Soleckiego we Lwowie, ks. dr. Pruchniewicza w Pelplinie, Kewicza w Kościerzynie, Dembińskiego w Poznaniu, który zaprowadził 1881 r. kursa dwunastotygodniowe dla kandydatów organistowskich, wiele się do usunięcia bezmyślnej i niekościelnej gry na organach przyczyniło.

Ale były to tylko usiłowania częściowe. Ażeby więc stały naszej muzyce zapewnić postęp, zwołał ks. dr. Surzyński na dzień 4 października 1882 r. zebranie na salę pałacu Działyńskich. Zebranie to obrało komisyą, mającą zająć się ułożeniem ustaw do nowo zawiązać się mającego Towarzystwa. Wybór padł na ks. proboszcza Zientkiewicza, ks. Tłoczyńskiego i ks. Surzyńskiego w Poznaniu, ks. proboszcza Jordana z Niepruszewa, ks. dr. Łukowskiego z Gniezna, Gorzelniaskiego z Kostrzyna, Zimnego i Kociał-

  1. Kuryer Poznański. R. 1882, nr. 215.
  2. Kuryer Poznański. R. 1882, nr. 20.