Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T2.pdf/38

Ta strona została przepisana.

tak przeciw rządom zaborczym, jak przeciw duchowieństwu i szlachcie, zdradzającym sprawę narodową, że przeciw tym niepoprawnym żywiołom, mającym na oku jedynie samolubne cele, a dyplomatyzującym z Czartoryskim na czele w nadziei, że Polskę raczy wskrzesić Napoleon III, komitet poznański stara się podburzyć lud wiejski.
Tak więc celem tego tajemniczego komitetu poznańskiego była rewolucya społeczna, wymierzona przeciw życiu i mieniu szlachty i duchowieństwa. Komitet rzekomy chełpił się wobec Centralizacyi, że utrzymuje stosunki ze wszystkiemi stowarzyszeniami przewrotowemi w Europie, posyłał nawet kilkakrotnie pieniądze do Londynu, prosząc o przysłanie druków rewolucyjnych, oraz o wyprawienie emisaryuszów do Poznania i Królestwa Polskiego, przyrzekając dostarczyć im paszportów według nadesłanych rysopisów.
Wobec wyrzutów dla emigracyi z powodu jej bezczynności mieściły się w owych listach zapewnienia, że cały kraj już został pominowany robotą rewolucyjną, oraz, że wybuch powstania lada dzień nastąpi. Ostrzegano przytem przed czujnością policyi. W listach figurowały podpisy Jana Przespolewskiego, Józefa Bogdańskiego, Ludwika Włościborskiego, Ludwika Pawłowskiego i Edwarda Orkanowa — sfałszowane, jak cała osnowa tej korespondencyi, w biurze Baerensprunga.
Rzekomy komitet poznański podawał taki adres, pod którym miano przysłać listy z Londynu: Pani Ruch, Poznań, plac Wilhelmowski, nr. 14b. Ową panią Ruch była żona służącego radcy Lebbina.
Dla ośmielenia emigracyi przedstawiono w jednym z listów wielką łatwość w opanowaniu cytadeli poznańskiej i domagano się natarczywie przysłania emisaryusza, któremu prócz pieniędzy na podróż ofiarowano paszport. List ten nosił datę 9 września 1858 r. Jakoż w pierwszej połowie grudnia tegoż roku zjawił się w Poznaniu emisaryusz Centralizacyi demokratycznej, przybyły za paszportem angielskim, wystawionym na imię Algenora Rewita. Był nim niejakiś Majewski, rodem z Krakowa, zajmujący się w Londynie szlifowaniem szkła.