Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T2.pdf/457

Ta strona została przepisana.

Rok 1887.
Wykonywanie i dalszy ciąg ustaw antipolskich.

Skwapliwie wykonywał rząd uchwalone w r. 1886 ustawy antipolskie. I pojawiać się u nas zaczęły nieszczęsne skutki rządowego prawa veto, wytargowanego na Rzymie, jeżeli nie jedynie, to przeważnie ze względu na dzielnice polskie, mianowicie zaś na W. Księstwo Poznańskie.
Budowano szkoły protestanckie i przyłączano do nich dzieci katolickie, sprowadzano nauczycieli Niemców, a nawet protestantów dla dzieci polskich i katolickich, a nauczycieli Polaków tak gimnazyalnych, jak elementarnych przerzucano w okolice protestanckie, w których niekiedy wcale nie było kościoła katolickiego.
Na gwałt zakładano u nas szkoły uzupełniające, dawano wsparcia wyższym zakładom żeńskim, aby germanizować mogły polskie dziewczynki i polskich terminatorów — zakładano w znacznej liczbie biblioteczki szkolne, aby z ich pomocą niemczyć dziatwę szkolną, a polskim biblioteczkom ludowym wielkie stawiano trudności.

Nabywanie większych własności ogromne robiło postępy tak, że do końca roku 1887 nabyto co najmniej 100,000 mórg na kolonizacyą i z tych 7 wsi rozparcelowano między osadników i albo już wybudowano dla nich domy i zabudowania gospodarcze albo też przygotowano wszystko do ich budowy.[1] A niestety tak zwana „opinia publiczna” okazywała się „wyrozumiała” dla tych, co się „ratowali” od zupełnej „ruiny” markami ze stumilionowego worka.[2]

  1. Kuryer Poznański. R. 1888, nr. 1.
  2. Tamże.