Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T2.pdf/78

Ta strona została przepisana.

sła stratę. Jeden z najzacniejszych przodowników w pracach i trudach, podejmowanych około sprawy narodowej, Gustaw Potworowski z Goli, poseł śremski i prezydujący w polskiem Kole sejmowem, zakończył dzisiejszej nocy w Poznaniu ziemski swój żywot.”
Na eksportacyi przemówił w żałobnej komnacie w Bazarze kaznodzieja reformowany Hartnik z Orzeszkowa, podnosząc zasługi zmarłego w narodzie polskim. U głównej bram Bazarowej skreślił towarzysz broni i przyjaciel nieboszczyka Adolf Łączyński z Kościelca jego żywot, cnoty i obywatelskie zasługi, na pogrzebie zaś w Lesznie uczcili mowami wielkiego obywatela pastor Hartnik, Leon Śmitkowski z Łęgu, przyjaciel i towarzysz broni zmarłego, dr. Henryk Szuman z Władysławowa, Hipolit Szczawiński z Brylewa, August hr. Cieszkowski i dr. Jan Metzig.
W kilka miesięcy później, dnia 27 marca 1861 r. umarł Józef Kurcewski, dziedzic Kowalewa 1796 r., uczęszczał do szkół rydzyńskich, później poznańskich, które ukończywszy, jął się gospodarstwa i włość swą do wysokiej doprowadził kultury. Gruntowny i trafny sąd o rzeczach, prawość wielka charakteru, gorąca miłość ojczyzny, znamionowały tego męża. Wybierano go do rozlicznych posług obywatelskich, sądów polubownych i opiek. Jako deputowany tak na pierwszym sejmie prowincyonalnym, jako i następnych był do r. 1843 niezmordowanie czynny, w r. 1847 zasiadał na sejmie połączonym w Berlinie, a 1848 r. w komitecie sejmowym. Był zarazem jednym z najgorliwszych radców ziemstwa kredytowego, wzór ścisłości i sumienności, to też go 1852 r. obrano dyrektorem prowincyonalnym, a wybór 1858 ponowiono.[1]

W kilkanaście dni później 12 kwietnia 1861 r. umarł nagle w Poznaniu Tytus hr. Działyński, jeden z najznakomitszych Polaków, z którego śmiercią ubyło w W. Księstwie Poznańskiem jedno z najżywszych ognisk polskiej tradycyi i przeszłości, mecenas nauk, wydawca źródeł historycznych, dobrodziej kształcącej się młodzieży, pan polski w najlepszem tego wyrazu znaczeniu. Nadzwyczaj

  1. Dziennik Poznański. R. 1861, nr. 79.