Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T2.pdf/96

Ta strona została przepisana.

i za Rylla i Rzońcę, którzy wykonali zamachy na Wielopolskiego.
Już od sierpnia 1861 r. schodzono się wieczorem po kościołach i śpiewano pieśni: Boże coś Polskę, Z dymem pożarów, Matka Chrystusowa i Ojcze nasz, które w tysiącach egzemplarzy rozchodziły się po kraju. Policya pruska nie mięszała się do tego, co się działo w kościołach, ale zakazywała śpiewać owych pieśni na cmentarzach i miejscach publicznych. Za wykroczenie przeciwko temu zakazowi skazano ks. proboszcza Weynę z Ludzisk w powiecie inowrocławskim na 6 miesięcy, a ks. proboszcza Bukowieckiego z Wągrówca na 2 miesiące więzienia.
W wrześniu 1861 r. odbyła się wielka pielgrzymka do Częstochowy, „aby uprosić Królowę Korony polskiej o wstawienie się u Boga za narodem polskim.” Gdy stamtąd wracała 22 września kompania poznańska, wyszli naprzeciw niej księża w ornatach i tłum ludzi z przysłoniętym krepą krucyfiksem i z biało - czerwoną chorągwią, na której wyobrażony był herb Polski. Uroczyście wprowadzono pątników do katedry.
Druga taka pielgrzymka odbyła się 20 października 1861 r. do Lądu w Królestwie Polskiem.
W tym samym czasie, jak w Królestwie, przywdziano też w W. Księstwie Poznańskiem żałobę narodową i poczęto na cześć zabitych w Warszawie braci wznosić krzyże. W Poznaniu zabroniła tego policya, natomiast wzniesiono krzyż w Czeszewie, Miłosławiu, Niegolewie, Trzemesznie, Włościejewkach i w innych miejscach, dnia zaś 29 listopada 1861 r. odbyło się we wszystkich kościołach nabożeństwo za poległych w r. 1831 Polaków, podczas którego śpiewano Boże coś Polskę.
Wśród takiego rozbudzenia poczucia narodowego wygłosił Leon Wegner dnia 7 kwietnia 1862 r. na posiedzeniu wydziału historyczno - literackiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Poznaniu świetną mowę, w której, podejmując wyrażoną przed kilku laty myśl Seweryna hr. Mielżyńskiego, wywodził, że należy wystawić w Winnogórze kaplicę pamiątkową i w niej umieścić zwłoki sławnego twórcy legionów, generała Henryka Dąbrowskiego, którym skut-