Strona:Thomas Paine - Zdrowy rozsądek.pdf/37

Ta strona została uwierzytelniona.

być siłą właściwą by nami rządzić? Kto mówi Nie w odpowiedzi, jest Independentem, bo niepodległość nie więcej znaczy niż wybór, czy sami będziemy swoje prawa układać, czy król, największy wróg jakiego ten Kontynent ma bądź mieć może, powie nam, nie będzie praw innych niż ja lubię.

Ale król, powiecie, ma w Anglii negatywę; ludzie tam nie mogą ustanawiać praw bez jego zgody. Względem praw i dobrego porządku, jest w tym coś bardzo śmiesznego, że młodzik dwudziestojednoletni (do czego często już dochodziło) mówiłby kilku milionom ludzi, starszych a mądrzejszych od niego, „Zabraniam aby ta czy ta wasza uchwała stała się prawem”. Jednak tu oddalę ten rodzaj odpowiedzi, choć nigdy eksponowania tego absurdu nie porzucę, a powiem tylko, że Anglia jest króla miejscem pobytu, a Ameryka nie, co robi zeń inny przypadek. Negatywa króla tutaj jest dziesięćkroć bardziej niebezpieczna i fatalna niż w Anglii być nawet może, bo tam raczej nie odmówi zgody na ustawę stawiającą Anglię w tak mocny stan obronny jak możliwe, a w Ameryce nigdy by on nie ścierpiał, aby taką ustawę przyjęto.

Ameryka to obiekt drugorzędny w systemie brytyjskiej polityki. Anglia zasięga porady względem dobra tego kraju tylko o ile odpowiada to jej własnemu celowi. Ponadto, jej interes wiedzie ją do supresji wzrostu naszego kraju w każdym przypadku który jej zysku nie promuje, bądź się z owym w najmniejszym stopniu kłóci. W ładnym będziemy niedługo stanie, pod takim rządem z drugiej ręki, jak rozważyć co już się stało! Ludzie nie zmieniają się z wrogów w przyjaciół przez zmianę imienia. Aby ujawić, że rekoncyliacja obecnie jest doktryną niebezpieczną, stwierdzam iż taką będzie wtedy polityka króla: odrzucanie uchwał, aby siebie ponownie ustanowić w rządzie tych prowincji; w celu DOPEŁNIENIA CHYTROŚCIĄ I PRZEBIEGŁOŚCIĄ, NA TERMIN DŁUGI, CZEGO NIE MOŻE SIŁĄ I PRZEMOCĄ UZYSKAĆ W