Strona:Upominek. Książka zbiorowa na cześć Elizy Orzeszkowej (1866-1891).pdf/155

Ta strona została uwierzytelniona.
PRZYSZŁE LOSY LUDZKOŚCI.


Jakkolwiek przyszłe losy ludzkości w ludzkich spoczywają rękach, wszakże usiłowaniami naszemi nie możemy przemienić kierunku, w jakim pochód dziejów się odbywa. Różne plany i reformy, obliczane w przeszłości na przewroty, które miały spowodować w przyszłości, i przedsiębrane w pewnym kierunku z wyrachowaniem na konieczne ich następstwa, wobec jakiegoś koniecznego, bo bardziej zgodnego z przyrodą człowieka, biegu rzeczy, przeminęły bez spodziewanego skutku i poszły w zapomnienie. Różne ideje, które panowały niegdyś wśród ludzkości, ustępowały miejsc jedne drugim, nie wskutek ich logicznego ze sobą związku, ale zupełnie niespodziewanie.
Z chaosu uczuć i pojęć świata starożytnego wyłoniło się przecież chrześcijaństwo, które było najzupełniej sprzecznem zarówno z temi uczuciami, jak i z pojęciami; niepodobna też utrzymywać, żeby było ono logicznem następstwem wierzeń starożytności, i że zostało wyrozumowane tylko, bo wiele jego pierwiastków, jeżeli nie wszystkie, starsze są od niego. Zwycięstwo idei chrześcijańskiej nad ideją starożytnego barbarzyństwa, zaprzeczającego praw jednostki, nie może być uważane ani za logiczne następstwo jednej idei po drugiej, ani też tem bardziej za konieczne następstwo idei, według której ukształtowało się społeczeństwo starożytne.

Pochodowi dziejowemu ludzkości wcale nie przewodniczy jedna jakaś ideja. Rozwój jej dziejowy zależy od wypadków. Każdy ostatni jest następstwem wszystkich poprzednich, a wraz z niemi przyczyną tych wszystkich, które po nim nastąpią. Jeżeli jest pewien kierunek, w którym ludzkość odbywa swój ruch z przeszłości ku przyszłości, jest to tylko przekątna równoległoboków, wyobrażających siły (uczucia i pojęcia), działające wśród ludzkości wciąż w różnych kierunkach. Można je określić dopiero po przejściu pewnego okresu history-

143