Strona:Wacław Lipiński, Szlachta na Ukrainie (1909).djvu/32

Ta strona została przepisana.

powrotną odchodzących smutnych i ciężkich czasów rozkładu, upadku i demoralizacji, jak i ich rodzeni z ducha bracia, ci wszyscy »gente Rutheni, natione Poloni«, od Wiszniowieckich i innych począwszy, a na ukraińskiej krwi wszechpolakach, »na Rusi« zrodzonych i przez tę »Ruś« wyhodowanych, skończywszy. Znaczenie zaś i siłę pewną posiadają oni dzięki znajdującej się w ich ręku miljonowej instytucji, t. zw. »Narodnego Domu«, który został przez cesarza darowany w roku 1849 Stadionowskim »Rusinom« za wierność tronowi i pomoc przeciwko Polakom; głównie jednak odgrywają oni pewną rolę polityczną, jako narzędzie w rękach wszystkich wrogów rozwoju narodowego Ukraińców, a więc między innemi dzięki silnemu poparciu obecnie rządzących w Galicji sfer polskich. I zapewne nie pomylę się, twierdząc, że jedną z ważniejszych przyczyn obecnego nieporozumienia polsko-ukraińskiego i zaostrzenia się walki[1] ostatniemi czasy jest właśnie to poparcie, jakiego doznają »zarubieżnyje Rosjanie« od rządzących sfer galicyjskich (wybory do ostatniego sejmu etc.).

Mówiąc zaś o sferach rządzących, mam tu na myśli partję narodowo-demokratyczną, inaczej wszechpolską zwaną, i sympatyzujących z nią teraz zachodnio-galicyjskich konserwatystów, t. zw. krakowskich stańczyków, do których należał i namiestnik hr. Andrzej Potocki. Bo co się tyczy miejscowego obywatelstwa, szlachty wschodnio-galicyjskiej, czyli t. zw. Podolaków, to, usuwani powoli od polityki polskiej przez stańczyków i wszechpolaków, w polityce zaś ukraińskiej nie biorąc udziału, poczynają oni spełniać wśród stron wojujących niemiłą, lecz, należy to wyznać, przez swą taką jak dotychczas działalność zupełnie zasłużoną rolę kozła ofiarnego...

  1. O stosunkach polsko-ukraińskich w Galicji w ogóle vide: M. Hruszewski, Iz polsko-ukr. otnoszenij Galicji, Pet. 1907, wyd. 2. Dane statystyczne etc., por. Fr. Bujak, Galicja t. I. Lwów 1908.