Strona:Wspomnienia z mego życia (Siemens, 1904).pdf/137

Ta strona została uwierzytelniona.

dał początek wielkiej i zupełnie nowej gałęzi przemysłu i wywarł wpływ stanowczy na wszystkie dziedziny techniki. Mam tu na myśli maszynę dynamo-elektryczną.
Już na jesieni 1866 r., gdy zajęty byłem ulepszaniem ogniwa elektrycznego, zajmowało mnie zagadnienie: czy nie dałoby się znacznie wzmocnić prądu indukcyjnego przez zręczne wyzyskanie t. zw. ekstraprądów. Przekonałem się, że maszyna elektromagnetyczna, której wydajność pracy tak znacznie się zmniejsza skutkiem powstających w jej skrętach prądów zmiennych, musiałaby naodwrót wywołać wzmożenie się siły tych bateryj, gdyby zewnętrzna jaka siła obracała nią w przeciwnym kierunku. Musiało to nastąpić koniecznie, ponieważ ten ruch odwrotny zmieniał jednocześnie kierunek prądów indukcyjnych. W samej rzeczy, doświadczenia potwierdziły tę teoryę i okazało się, że w elektromagnesach stałych stosownie urządzonej maszyny elektro-magnetycznej pozostaje zawsze dostateczna ilość magnetyzmu, ażeby wywołać przez powolne wzmacnianie prądu rezultaty zupełnie nie dające się przewidzieć.
To było odkrycie i pierwsze zastosowanie zasady dynamo-elektrycznej, na której opartą została konstrukcya wszystkich maszyn dynamo-elektrycznych. Pierwsze zagadnienie, które tem samem zostało praktycznie rozwiązane, było zbudowanie przyrządu elektrycznego, działającego bez udziału magnesu; dziś jeszcze przyrządy takie ogólnie są używane. Berlińscy fizycy, jak Magnus, Dove, Riess, du Bois Reymond, niemało byli zdziwieni, kiedy w grudniu 1865 r. przedstawiłem im taki przyrząd i wykazałem na nim, że mała maszynka elektromagnetyczna bez bateryi i bez stałych magnesów, którą można w danym kierunku obracać z wszelką łatwością i w najrozmaitszem tempie, stawiała opór prawie nie do pokonania, gdy probowano ją obra-