Strona:Wybór wierszy M. Pawlikowskiej Bluszcz 1924-1930.djvu/26

Ta strona została uwierzytelniona.
LALKA

Leżę dumna,
jak infantka zmarła.
Teraz wreszcie po zabawie
odpocznę.
Czyjaś ręka włos mi z głowy
zdarła,
na ziemi przy mnie
leżą
moje gałki oczne.
Już mnie nie całują,
nie trzęsą,
nie targają
za jedwabne pukle...