Strona:Ziemia Polska w piesni 305.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

Czy tą ścieżką śniegową wiatr — śmiałek się wspina
Na te skalne kolumny, co łuk nieba wsparły?
To Zawrat!... nas powiedzie ta biała ścieżyna...

Franciszek H. Nowicki.


POŻEGNANIE.

O góry moje! toż was jeszcze
Ogląda tęschny wzrok niekiedy,
Poprzez płynące w blaskach słońca
Pajęcze pasma, co po świecie
Zwiastują już milczące święto
Jesiennej odpocznienia ciszy.

I jeszcze ucho moje słyszy
Odgłosy waszych brzmień, i jeszcze
Tajemnic waszych spowiedź świętą,
Szemrzącą zcicha tak, jak kiedy
Przelata po mierzchnącym świecie
Archanioł, pańskich sług obrońca.

Jam was oglądał w chwale słońca,
W błyskawic grozie, w sennej ciszy,
W nadprzyrodzonych zjawisk świecie,
Zdala i zblizka, kiedy jeszcze
Brzmiał w was radości hymn, i kiedy
Zdobiło was dziękczynne święto.

Dziś młodość wasza jest mi wziętą —
Jak niegdyś, przed obliczem słońca,
Wygnańcom raju skarb ich, kiedy,
W zdrętwiałej boską grozą ciszy,