Szczęśliwy, kto ma dom…

<<< Dane tekstu >>>
Autor Taras Szewczenko
Tytuł Szczęśliwy, kto ma dom…
Pochodzenie Wiersze wybrane
Wydawca Polskie Towarzystwo Nakładowe
Data wyd. 1913
Druk Drukarnia Prasa we Lwowie
Miejsce wyd. Lwów
Tłumacz Sydir Twerdochlib
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


SZCZĘŚLIWY, KTO MA DOM…

Szczęśliwy, kto ma dom rodzinny,
A w domu kochające siostry
Wraz z dobrą matką!
Ba, los człowieka bywa ostry —
Więc to się zdarza — z Boga winy? —
Czasami — jakoś nazbyt rzadko…

I mnie się raz tak wydarzyło.
W dalekiej stronie morze, puszcza —
Płakałem, żem jest ten, co niema,
Gdy tych, co mają — w świecie tłuszcza!
——————————
Na morzu długo nami chwiało;
Nareszcie w Darję wpłynął statek.
W milczeniu każdy chwyta listy,
Czytając słowa sióstr i matek…

Z kominka w ciszy ogień trzaska…
Ja z towarzyszem ze załogi
Coś tam gadamy,
Po chwili — niemo pijem grogi,
A ja rozmyślam: gdzie u djaska
Wyszukać w świecie listu, — mamy? —

„A ty, czy masz?“ — „Mam żonę, dzieci,
I dom, i w domu matkę, siostrę,
A listu niema…“
..................



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Taras Szewczenko i tłumacza: Sydir Twerdochlib.