Do Imci Pana Grotkowskiego Pisarza pokojowego JKMci

<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Andrzej Morsztyn
Tytuł Do Imci Pana Grotkowskiego Pisarza pokojowego JKMci
Pochodzenie Poezye oryginalne i tłomaczone. Poezye liryczne — Lutniéj księga pierwsza
Wydawca Nakładem S. Lewentala
Data wyd. 1883
Druk S. Lewental
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Do Imci Pana Grotkowskiego
Pisarza pokojowego JKMci.

Tobie, mój Janie, tobie przed wszystkiemi,
Wiersz się mój kłania i między pańskiemi
Ścianami, gdzie się służba twa zawiera,
Ciebie się Muza nawiedzić napiera.
Drwa-ć to do lasa i do Aten sowy,
Słać ci wiersz, który u ciebie gotowy;
Aleć i bogom, chociaż też niegłodni,
Choć ich nasz powiew nie zaleci spodni,

Przecie im kurzą, przecie z uniżenia,
Chleby im kładą i całopalenia.
Kiedy cię niebo tak udarowało,
Że aż do zbytku niedostaje mało,
Jeśli odrzucisz to, czego masz dosić,
Cóż ci przyjaciel ma w darze przynosić?
Choć ja nie za dar te-ć posyłam wiérsze,
Ale abyś je, niż się puszczą w szérsze
Granice i na wyższe wstąpią szczeble,
Sam przegremplował i puścił po grzebie.
Bo jeśli twoje odniosę w tym zdanie
(A bez pochlebstwa), że też i mnie stanie
Wątku do piórka i tchu do téj sprawy,
Nie dbam o cudze przegryzki, poprawy;
Dosyć mi na twym rozsądku i śmiele
Pić z hipokreńskiéj już będę kąpiele.
Tyś u mnie pierwszy, i tobie przyznawana,
Że w polskim wierszu za tobą zostawam;
I tak leniwo w trop za tobą jadę,
Jak téż po sobie pozad drugich kładę.
Miejże się dobrze; odpisz na znak, że ty
Nie skąpisz dla mnie choć droższéj monety;
A przy tym (chociaż nie cale znajoma,
Ale życzliwa i bardzo łakoma
Przyść do lepszego z siostrzyczką poznania),
Moja się Jaga twojéj Zosie kłania.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Andrzej Morsztyn.