<<< Dane tekstu >>>
Autor Zygmunt Gloger
Tytuł Encyklopedia staropolska (tom IV)
Indeks stron


Teatr. W „Dykcjonarzyku teatralnym“ z r. 1808 czytamy (pod wyrazem „podróże“): „Między przykrościami, których aktorowie doznawać muszą, jest jedną z bardzo wielkich dla teatru, który przez rok cały nie mogąc się utrzymać w jednem miejscu, musi odbywać podróże do miast innych i oswajać się z rozmaitymi gustami; co się bowiem podoba jednej publiczności, zupełnie jest przeciwnym drugiej“. „W Warszawie przez lato na teatr prawie nikt nie zwykł uczęszczać, przyjemność ogrodów zwabia mieszkańców stolicy, a panowie zwykle przepędzają lato w swoich dobrach. Aktorowie więc warszawscy corocznie na kilka niedziel wyjeżdżają do Poznania i Kalisza, a chociaż, jak się rzekło, szczęśliwszy jest teatr taki, który ciągle w jednem miejscu utrzymać się może, przecież publiczność poznańska i kaliska (w Poznaniu król pruski kazał wystawić teatr publiczny, dokończony r. 1804, zewnątrz i wewnątrz bardzo ozdobny) tak jest względną i uprzejmą dla teatru narodowego, iż jego artyści z żalem opuszczają swoich łaskawców. Teatra litewskie i wołyńskie odbywają częstsze podróże; tak dalece, że niemasz w tamtych prowincjach żadnego wielkiego zjazdu, sejmików obywatelskich, jarmarków, aby podczas nich nie było jakiej kompanii dramatycznej. I tak corocznie przez czas niejaki jest teatr w Zelwie, Kownie, Wiłkomierzu, Brześciu Litewskim, Kobryniu, Lidzie, Nowogródku, Bisienkiewiczach, Witebsku, Mohylowie, Berdyczowie, Białymstoku, Świsłoczy. W ostatniem mieście dziedzic (Tyszkiewicz), prawdziwy wspieracz talentów, wystawił piękny teatr, ofiarując go aktorom bezpłatnie, ilekroć tam zjadą. Niektórym z tych kompanjów pozwalają na czas krótki wyboczyć do Galicyi, gdzie podczas jarmarku w Łęcznie dają kilka przedstawień (w roku 1808 Lubelskie po Bug należało do Galicyi). Teatr warszawski także podczas jarmarku łowickiego małą do tego miasta robi inkursją. Teatr wileński od niejakiego czasu zawsze zostaje na miejscu; przed trzema laty pan Kazyński, antreprener tamtejszy, ośmielił się wyjechać do Petersburga i tam wystawił kilkanaście sztuk polskich, dawniej toż samo uczynił w mieście Moskwie“. W rachunkach Zygmunta I, jako jeszcze królewicza, z ostatnich lat XV w. znalazł prof. Pawiński, że jakiś mistrz od Wszystkich Świętych w Krakowie przed nim „komedją recytował“ („Młode lata Zyg. Star.“ str. 129). To znowu w niedzielę zapustną 1518 roku jacyś „poeci grali przed królem komedją“ (tamże, str. 202). Długosz wspomina wielokrotnie widowiska publiczne, na których śpiewano (we współczesnym mu wieku XV i dawniejszych) pieśni bohaterskie o wypadkach dziejowych w Polsce (ob. Enc. Star. t. IV, str. 13). O teatrze w Polsce pisali: K. Wł. Wójcicki „Teatr starożytny w Polsce“, 2 tomy, Warszawa, r. 1841. Wł. Chomętowski: „Dzieje teatru polskiego od najdawniejszych czasów do 1850 r.“, Warszawa, 1870 r. Karol Estreicher: „Repertoar sceny polskiej od r. 1750 do 1871. Pisarze i tłómacze zestawieni abecadłowo“, Kraków, 1871. Oprócz tego napisał Estreicher dzieje sceny polskiej z tejże doby p. n. „Teatra w Polsce“, w kilku tomach. St. Windakiewicz jest autorem dzieła: „Teatr ludowy w dawnej Polsce“ (Kraków, 1902 r.). Prof. Aleksander Brückner drukował w „Bibl. Warszawskiej“: „Początki teatru i dramat średniowieczny“ (r. 1894, t. II i III).


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Zygmunt Gloger.