<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Andrzej Morsztyn
Tytuł Ogrodniczka
Pochodzenie Poezye oryginalne i tłomaczone. Poezye liryczne — Kanikuła albo psia gwiazda
Wydawca Nakładem S. Lewentala
Data wyd. 1883
Druk S. Lewental
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Ogrodniczka.

Nie wiem, skąd nad swój zwyczaj litościwa
Zemdlałe zioła Jagnieszka poléwa
I chłodzi ogród lipcem upalony;
Na co ja patrząc rzekłem zamyślony:
Nie wodę na was ta panienka toczy,
Ale was z banie łzami memi moczy.
Błogosławiony ogródeczku, który
Odwilżą, prędko pomkniesz się do góry.
Szczęśliwe zioła, wam się łzy dostały,
Które okrutną dziewkę miękczyć miały;
Pójdziecie bujno, kiedy swoich oczy
Nad wami blaski skoneczne roztoczy;
Oraz nadzwykłe mając przyrodzenie,
Słońce z jéj oczu, z moich dżdża strumienie.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Andrzej Morsztyn.