Strona:Abraham Penzik - Antysemici i nekrofile.pdf/7

Ta strona została uwierzytelniona.

wodem, dla którego w obozie dla jeńców ukraińskich i rosyjskich na Dąbiu koło Krakowa stworzono specjalną sekcję dla własnych obywateli i trzymano w niej — bez wyroku sądowego — setki Żydów, a to tak w 1919 jak i w 1920-tym roku. W tym ostatnim roku przebywało we wspomnianym obozie między innymi przeszło czterystu członków Żydowskiej Partji Socjalistycznej „Bund” w Polsce w straszliwych warunkach higjenicznych. Itd… Itd… Itd.

Postulaty Żydowskie

Postulaty Żydów w Polsce od pierwszej chwili po odzyskaniu niepodległości były proste: 1) Zupełne równouprawnienie ze wszystkimi innymi obywatelami; 2) autonomja kulturalna. Pierwszy z tych postulatów wysunęli wszyscy Żydzi bez względu na przynależność partyjną. Drugi był postulatem większości Żydów. Autonomji kulturalnej domagała się przedewszystkiem Żydowska Partja Socjalistyczna “Bund” w Polsce, która jak się okazało przy nieco demokratycznych wyborach do Rad Miejskich, przeprowadzonych w latach 1938-39, otrzymała więcej głosów żydowskich, aniżeli wszystkie inne partje żydowskie łącznie. Ten drugi postulat zmierzał do zaspokojenia potrzeb kulturalnych społeczeństwa żydowskiego. Żądanie postawione przez większość społeczeństwa żydowskiego nie natrafiało na sprzeciw mniejszości tegoż społeczeństwa.
Oczywista rzecz, że w pojęciu “równouprawnienie” mieszczą się także i równe obowiązki, a nie tylko równe prawa. Obecna formuła londyńska “równe prawa i równe obowiązki” ma posmak endecki. Czyż Żydzi, jako część społeczeństwa Polski, kiedykolwiek uchylali się od spełnienia obowiązków państwowych, na nich jako obywateli kraju ciążących? Czy nie służyli w wojsku? Czy nie płacili podatków? Czy nie składali hojnych ofiar na rzecz Funduszu Obrony Narodowej? Czy nie bronili ziemi polskiej i honoru narodu oraz Kraju na równi z Polakami? Tak, tak i jeszcze raz tak.
Czy powyższe nad wyraz słuszne postulaty Żydów zostały uwzględnione w jedynie legalnej Konstytucji niepodległej Polski, tj. Konstytucji z dnia 17 marca 1921? Pierwszy z nich tak, choć z drobnymi wyjątkami; drugi wogóle nie. Wyjątki odnośnie do pierwszego postulatu dotyczą także i wielu innych obywateli polskich, niewyznających religji rzymsko-katolickiej. Ilekroć w tej Konsttytucji jest mowa o prawach lub obowiązkach obywateli, użyte jest wyrażenie “wszyscy” albo “każdy”. A więc obywatele bez względu na wyznanie, przekonania polityczne i ich przynależność narodową oraz klasową. Najbardziej charakterystycznym przepisem jest Art. 96ty tej Konstytucji, którego pierwszy ustęp brzmi: “Wszyscy obywatele są równi wobec prawa. Urzędy publiczne są w równej mierze dla wszystkich dostępne na warunkach prawem przepisanych”. Wyjątek ustanowiono w art. 114tym, w myśl którego “Wyznanie rzymsko-katolickie… zajmuje w Państwie naczelne stanowisko wśród równouprawnionych wyznań”. Contradictio in adjecto. Sprzeczność sama w sobie. “Kościół rzymsko-katolicki — brzmi drugi ustęp Art. 114tego — rządzi się własnemi prawami”. Państwo w państwie.

5