Strona:Anafielas T. 3.djvu/329

Ta strona została uwierzytelniona.
327




XLV.

Gdzie Witold pośpieszał? dokąd z garstką ludu,
Na siwym swym koniu, dniem i nocą goni?
Czy na Żmudź, do matki Kiejstuta poddanych,
Po nowe zasiłki, po wojsko liczniejsze?
Czy na Ruś do Kniaziów zawierać przymierze,
I z niemi na Lachy puścić się w zagony?
Czy razem z Talarem pić wodę Dniestrową,
Białogrodzką ordę na Jagiełłę zmawiać?

Nie na Żmudź on śpieszy, nie na Ruś, do Tatar —
Znowu do Krzyżaków z chmurném jedzie czołem.
Dwa ich razy zdradził, trzy im zamki spalił,
I krwi ich utoczył, i ziemie spustoszył,