Ta strona została uwierzytelniona.
* BANK *
Jak czarne włochate kulki
po banku toczą się srulki.
Skaczą, piszczą nad biurkiem,
targuje się srulek ze srulkiem.
Srulek srulkowi uległ
i biegnie do kasy srulek.
Liczy drżącemi palcami
i zmyka przed srulkami.
W klubsesslach zdala od kasy
siedzą srule grubasy.
Srulki z uśmiechem lubym
Kłaniają się srulom grubym.
A w głębi — w ciszy — wielki jak król —
duma
sam
główny
SRUL.
Pikador II.