Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 3 Mowy.djvu/245

Wystąpił problem z korektą tej strony.

summa, choćby nawet wiele pieniędzy dostało się od mego Postumowi, nie poszukiwanoby ich na nim: zkąd łatwo poznać można, że w takim rodzaju spraw na tych tylko z orszaku skazanego jest zwyczaj poszukiwać pieniędzy, o których się w pierwszym sądzie przekonano, że się im cokolwiek z nich dostało. Ale teraz co się tu dzieje? gdzie jesteśmy? co można powiedzieć lub wymyślić tak niezwyczajnego, tak opacznego, tak zdrowemu rozsądkowi wręcz przeciwnego? Przypozwany jest ten, który nie tylko nie wziął od króla, jak Gabiniusza osądzono, żadnych pieniędzy, ale który królowi ogromną summo pożyczył. Dał tedy Gabiuiuszowi król, który Postumowi nie oddał. Nadto, ponieważ ten, który będąc dłużnikiem Postuma, nie jemu, ale Gabiniuszowi dał, wypłaciłże po skazaniu Gabiniusza co był winien Postumow i, czy też dotąd jeszcze jest jego dłużnikiem?
XIV. «Postumus ma pieniądze, ale się z niemi kryje.» Są tacy, którzy to utrzymują. Co za szczególniejszy rodzaj próżności? Gdyby nigdy nic nie miał, a potem się grosza dorobił, nie miałby przyczyny z nim się taić. Ale odziedziczywszy dwa bogate spadki[1], a prócz tego pomnożywszy majątek uczciwemi sposoby, jakąby miał przyczynę wzbudzić o sobie mniemanie, że nic nie ma? Ten co spowodowany wysokiemi procentami, pożyczał dla wzbogacenia się, miałżeby po odebraniu summ pożyczonych chcieć uchodzić za hołysza? Byłoby to ubiegać się o szczególniejszy rodzaj sławy.
«Ale, powiada, w Alexandryi okrutnie panował.» Powiedz raczej że sam zostawał pod srogiem panowaniem: siedział w więzieniu; widział swych przyjaciół okutych w kajdany; często miał śmierć przed oczyma; nakoniec ze wszystkiego ogołocony i prawie nagi uciekł z królestwa.

«Ale się handlem wzbogacił. Przypłynęły okręty Postuma do Puleolów; słyszano o towarach, widziano je nawet, ale tylko składające się z płótna, szkła i papieru; kilka wielkich okrętów było wprawdzie tym towarem naładowanych, ale potrafiono ukryć jeden mały statek[2].» Tak jest, ono wylądowanie w~ Puteolach. pogłoski onego czasu, ukazanie się i przechadzki pięknie ustrojonych majątków, nadto u nieżyczliwych osób nieco znienawidzone imie

  1. Jeden po ojcu Kuriuszu, drugi po wuju Rabiriuszu.
  2. Na którym, jak mówiono, Postumus schował swoje skarby.