Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 3 Mowy.djvu/405

Ta strona została przepisana.

wspaniałość twoich obiadów, twoje po pijanemu szaleństwa? Te zbytki tobie tylko szkodzę: te, o których mam mówić, z naszą są szkodą. Kiedy uwalniano grunta Kampanii od podatków, i żołnierzom rozdawano, uważaliśmy to za niemały uszczerbek dochodów krajowych, a tyś je między swych spółbiesiadników i spółkosterów podzielił. Komedyantów mówię i komedyantki na gruntach Kampanii osadził. Mamże teraz żałować pól Leontyńskich? Któż nie wie, że te pola Kampańskie i Leontyńskie, należące dawniej do ludu Rzymskiego, dla swej żyzności znaczny dochód przynosiły? Lekarzowi swemu darowałeś trzy tysiące morgów, jak gdyby cię z szaleństwa uleczył: nauczycielowi retoryki dwa tysiące, jak gdyby cię wymowy nauczył. Ale wróćmy do podróży po Italii.

XL. Zaprowadziłeś osadę do Kasilinum[1], dokąd był Cezar wprzód zaprowadził. Zasięgałeś wprawdzie listownie mojej rady o Kapui; lecz to samo odpowiedziałbym ci o Kasilinum, to jest, czy mogłeś prawnie prowadzić nową osadę tam, gdzie już była dawniejsza? Odpisałem ci, że póki trwa cała osada zaprowadzona na jakie miejsce pod dobrą wróżbą, tam nowej prowadzić nie można, że nowych osadników do dawniejszych dopisać wolno. Ale ty pychą nadęty, podeptawszy wszystkie prawa o wróżbach, zaprowadziłeś osadę do Kasilinum, gdzie już przed kilką laty inna była, a to dla próżnej chluby utkwienia chorągwi i oborania pługiem, którego lemieszem zawadziłeś prawie o bramę Kapui, żeby uszczuplić grunta tej kwitnącej osady. Zaburzywszy tym sposobem zwyczaje religijne, rzuciłeś się na dobra M. Warrona[2], najcnotliwszego człowieka,

  1. W Kampanii nad rzeką Wulturnus nieopodal od Kapui.
  2. M. Terencyusz Warro, zdaniem Kwintyliana, Inst. Orat. X, 1, najuczeńszy z Rzymian. Służył naprzód wojskowo pod Pompejuszem w wojnie z morskimi rozbójnikami, potem się zupełnie poświęcił naukom, w wojnie domowej trzymał jego stronę. Walczył nieszczęśliwie przeciw Cezarowi wraz z Afraniuszem i Petrejuszem roku 49 w Hiszpanii, gdzie gdy go jedna z dwóch legij odstąpiła, poddał się z drugą w Kordubie, po czem spokojnie w dobrach swoich mieszkał, i nad naukami pracował. Objęty proskrypcyą za drugiego tryumwiratu, ocalił życie, tylko stracił bibliotekę, którą mu rozszarpano. Dożył stu lat i miał napisać pięćset zwojów o języku, historyi i starożytnościach Rzymskich. Doszły do nas tylko dwa jego dzieła, de re rustica, de lingua latina, niecałe, i mnogie z dzieł zatraconych w Pliniuszu cytaty. Jest siedm listów Cycerona pisanych do Warrona, kiedy Cezar ścigał stronników Pompejusza w Afryce, ósmy