Strona:Dzieła dramatyczne Williama Shakespeare T. 12.djvu/105

Ta strona została skorygowana.
—   95   —

Postać Robina „good-fellow“ (Puka) była i jest dotąd tak popularną, iż z mnogich o nim powieści wybór tylko był trudnym. Sama osnowa tego dramatu, marzenia, fantazyi wcale nie jest zawikłaną. Tezeusz, książę ateński, ma się żenić z Hippolitą, królową Amazonek. Czas ślubu nie nadszedł jeszcze, czynią się ku niemu przygotowania. Wtem nadchodzi Egeusz, ojciec małej, ślicznej, żywej Hermii, ze skargą do króla. Postanowił on ją wydać za Demetryusza (który wprzódy kochał się w pięknej, smukłej, majestatycznej postaci, Helenie) — Hermia, kapryśne dziewczę, dała się zbałamucić piosnkom, jedwabnym słówkom i darom młodego Lizandra. Ojciec, któremu dziecię odmawia posłuszeństwa, żąda od księcia rozkazu, przymuszenia jej, grożąc skazaniem na wieczną pokutę i zamknięcie w dziewiczym klasztorze Dyany. Jeśli nie pójdzie za Demetryusza, nie wyda jej za nikogo. Hermia nie daje się zastraszyć groźbami. Lizander namawia ją do ucieczki z sobą i naznacza miejsce schadzki, w gaju pod miastem, skąd w dalszą wyruszyć mają drogę.
Mamy więc naprzód parę księżęcą i dwie pary kochanków, około których dramat ma się rozwinąć. W lesie spotykamy się jeszcze z królem duchów Oberonem i królową Tytanią, poróżnionych z sobą o fraszkę, chłopaka, którego król chce wziąć do usług swoich, a królowa mu go nie daje.
Pod rozkazami króla duchów jest figlarz złośliwy, Puk.
Kropelka soku, wysączona z bratków (Viola tricolor), ma mieć tę własność, że puszczona na powiekę śpiącego, zapala go miłością ku istocie, którą pierwszą ujrzy po przebudzeniu. Oberon chce się pomścić na Tytanii, posyła Puka po sok cudowny, rozkazuje namaścić jej powieki, i podsuwa w chwili ocknięcia się tkacza Denka, któremu Puk przyczepił głowę oślą. Biedna Tytania szaleje za poczwarną istotą.
Tymczasem w lesie razem znajduje się Lizander i Helena, przychodzi Demetryusz, osoby te spotykają się, gubią, współzawodnicy waśnią, a figlarny Puk złośliwe płata im sztuki.
Wśród tego dramatu dwojga par zakochanych, nie licząc królowej Tytanii, nadzwyczaj komicznie przedstawia się trupa artystów dramatycznych, złożona z biednych rzemieślników ateńskich, mających w czasie wesela króla grać, gwoli rozrywki