Strona:Eliza Orzeszkowa - Nowele i szkice.djvu/151

Ta strona została uwierzytelniona.
— 141 —

mawiają do chodzących po ziemi powierzchni. Ach! jakże wielkim, jak wielkim jest człowiek!
— Jakże wielkim! jak wielkim…
— Czy pani wie, że każdego roku z jednej kopalni tego kraju 300.000 tysięcy górników dobywa 75,000.000 ton tego drzewa przedwiecznego, które wieki niezliczone przemieniły w węgiel i otrzymuje za nie 760.000 srebrnych monet; że dwie tylko prowincje tego kraju posiadają 140.000 par rąk ludzkich, które roztapiają i wyostrzają stal; że każdego roku na te prowincje wylewa się z kadzi gorzelnianych 13,000.000 litrów piwa; że jedno tylko miasto tych prowincyj w krótkim czasie lat paru zbudowało sobie ratusz za 5,000.000 i dróg nowych za 12,000.000 srebrnych monet; że jedno tylko państwo Kruppa każdego roku przynosi władcom swym 12,000.000 takich monet, że władca jego 2,000.000 ich zapłacił za szmat nieduży potrzebnej mu łąki. A czy pani wie, że jeden tylko kilogram esencji różanej, lub jaśminowej wytłacza się z 6.000 kilo różanego i z 40.000 kilo jaśminowego kwiecia. Zasadzić, uprawić, do pełnego rozkwitu doprowadzić tak potężną ilość róż wspaniałych, jaśminów uroczych, aby z nich potem wytłoczyć — kroplę perfumy, o! dzieła takiego podjąćby się nie mógł Anioł, ani Szatan i tylko człowiek jeden dokonać go był zdolny! Czyliż więc nie jest wielkim?
— Wielkim jest, wielkim…
Wtem oboje podnieśliśmy głowy. Spłynęło na nas, ogarnęło nas i wszystko wkoło nas światło ogromne, nagłe. Jakby kto ćwierć słonecznego z trzema ćwierciami księżycowego światła zmięszał i mięszaninę tę na świat