Strona:Feliks Gwiżdż - Fale.pdf/71

Ta strona została uwierzytelniona.
Po cóż mi śpiewać?

Po cóż mi śpiewać? Po co ranić serce
I ból zbłąkanych dróg zakuwać w krzyże,
Co na rozstajach stoją w poniewierce,
Wskazując wyże?

Po cóż mi śpiewać? Każda pieśń jest męką,
Protestem prawdy i kłamstwa protestem
I przypomnieniem i krwawą udręką,
Że smutny jestem.

I to jest tylko tą prawdą niekłamną:
Mój smutek, głuchy ból i serca lament —
A życie moje, co się wlecze za mną,
Gorzki testament.