Strona:Feliks Gwiżdż - Fale.pdf/73

Ta strona została uwierzytelniona.

A dziś na pustem wybrzeżu
sam, jak chwast dziki, tu siedzę
i pokonany patrzę w próżną dal — —
anim tu Chrystus na krzyżu rozpięty,
ani mi serca nie żrą głodne sępy,
jeno tak siedzę sam, jak trądem tknięty,
i patrzę — — —
smutek mię dobija tępy...


Dziś, albo nigdy. Skoro świt,
już powinienem być po tamtej stronie.