Strona:Franciszek Michejda - Polscy ewangelicy.pdf/29

Ta strona została przepisana.

rodziny. Tysiącom rolników, rzemieślników, kupców i drobnych przemysłowców, niemniej ludziom znajdującym się w służbie i urzędzie przez osobisty, dogodny, w drobnych ratach miesięcznych i kwartalnych spłacalny kredyt, umożliwiło Towarzystwo zakupno nasienia, żywego inwentarza, wybudowanie się, urządzenie warsztatu i t. d. i t. d. Dziś posiada Towarzystwo zaliczkowe kapitał obrotowy 4 milionów koron, 5000 członków, członkowie Towarzystwa ugospodarowali sobie w niem drobnemi koronowemi wkładkami kapitał udziałowy w kwocie przeszło pół miliona koron, fundusze rezerwowe Towarzystwa w kwocie przeszło 150.000 koron są własnością i majątkiem polskiego ludu, z zysków swoich obróciło Towarzystwo dotąd 16.000 koron na cele ekonomiczne i kulturalne ludu polskiego, n. p. na szkołę polską dla gospodyń wiejskich, na biblioteki dla Kółek rolniczych, na stypendya dla synów naszego polskiego ludu na uniwersytetach i szkołach fachowych, dla straży pożarnych i t. d. i t. d. Nadto Towarzystwo zaliczkowe wyzwoliło nasz polski lud w znacznej części od zupełnej zawiłości finansowej od obcych, przywiodło nas do znajomości naszej siły zbiorowej, przekonało o znaczeniu solidarności i połączeniu słabych i drobnych przez się sił w potężną całość.
Możemy tedy śmiało powiedzieć, żeśmy w miarę sił naszych wiernie i wytrwale pracowali, a czuwali nad rozwojem i postępem oświaty i materyalnego dobrobytu polskiego ludu naszego. Niezaprzeczamy, że i po za stronnictwem narodowem są ludzie dbali o oświatę i dobrobytu ludu. Jedno atoli możemy śmiało powiedzieć, mianowicie, żeśmy odkąd się tylko poczęła praca nad ludem i dla ludu, byli pierwsi i pierwsi wzięli się do tego, żeby z tej martwej masy ludowej stworzyć żywy, myślący organizm, prawdziwe obywatelstwo kraju z żywem poczuciem swej godności, praw swych i obowiązków. Nasi prze-