Strona:Franciszek Michejda - Polscy ewangelicy.pdf/46

Ta strona została przepisana.

im się stał drugą ojczyzną, a nie tylko, jak się często zdarza, ukrytą nieprzyjaźń, niechęć i pogardę, w ten czas z pewnością zajmą wiara i kościół ewangelicki poczesne stanowisko wśród polskiego narodu i znajdą przychylność wśród społeczeństwa, które w nich uzna i uszanuje kościół i wiarę swych braci, a więc swojską, ojczystą i będzie się starało poznać je, zrozumieć i sprawiedliwie ocenić.
My zaś polscy ewangelicy dążąc do takiego celu, dobrze służymy kościołowi ewangelickiemu.
3. Celem, jaki nam polskim ewangelikom przyświeca, myślą, jaka nas ożywia, jest, abyśmy brali żywy i jak najszérszy udział w umysłowem życiu, w kulturalnym rozwoju naszego narodu, i żeby w ten sposób zasady ewangeliczno-protestanckie oddziaływały na to życie i na ten rozwój.
Wiadomo powszechnie, jak głęboko w szesnastym wieku reformacya zapuściła korzenie, i jak széroko się rozpowszechniła w Polsce wiara ewangelicka, religijno-etyczne zasady ewangelicko-protestanckie. W r. 1569 (oprócz biskupów) było w Senacie Rzeczypospolitej na 55 katolickich 58 ewangelickich krzeseł. Magnaci i zamożniejsza szlachta w wieku szesnastym była ewangelicka. Wszyscy obieralni królowie polscy, oprócz pierwszego i ostatniego (Walezy i Poniatowski), pochodzili z rodzin ewangelickich, lub przynajmniej takich, które miały przedstawicieli wyznania ewangelickiego. Rodzina Sobieskich była zupełnie ewangelicka, a dopiero dziad króla Jana Sobieskiego, Marek, w r. 1595 przyjął wyznanie katolickie. Stanisław Leszczyński pochodził z jednego z najwięcej zasłużonych rodów protestanckich, który dał kościołowi ewangelickiemu pięciu senatorów. Jeszcze stryj tego króla, Samuel, był ewangelikiem. Rodzina Kościuszków również była ewangelicką i jeszcze r. 1692 odbył się w Birżach uroczysty pogrzeb w zbiorze miejscowym Krysztofa