Strona:Gaston Tissandier Męczennicy w imię nauki.djvu/113

Ta strona została uwierzytelniona.

miczne. Studnia, dwadzieścia stóp głębokości mająca, dostarczała wody całemu budynkowi, za pomocą syfonów. Pracownia do wyrobu narzędzi urządzona była poza obwodem murów w stronie północnej, południową zaś obrócono na uprawę roli. Pomimo obszernej przestrzeni, jaką rozporządzano, niepodobieństwem było tu zgromadzić wszystkie narzędzia astronomiczne, z tego też powodu Tycho-Brahé polecił wznieść budynek dodatkowy na wzgórzu, położonem od strony południowej głównego obserwatoryum, a nadto pobudował inny jeszcze gmach, zwany Sternberg (Górą gwiazd), połączony korytarzem podziemnym z Uraniburgiem. Oba budynki urządzono wytwornie, jak tego dowodzą przedstawiające je ryciny z owej epoki. Król dał na to wszystko milion rixdalerów (500.000 franków); a Tycho-Brahé, jak utrzymują, dołożył drugie tyle. Niezaprzeczonym jest faktem, że wydatki, poniesione przez Tycho-Brahé’go, tak uszczupliły jego majątek, że dla wynagrodzenia go król wyznaczył mu pensyę roczną w ilości dwu tysięcy rixdalerów, obdarował posiadłością w Norwegii i beneficyum z kościoła Rothschild, co przynosiło astronomowi 1.000 rixdalerów rocznie.
Jeżeli porównamy wartość pieniędzy w tej epoce z walutą ich dzisiejszą, musimy przyznać, że król duński złożył dowody wielkiej hojności w uposażeniu Tycho-Brahé’go.
Przepyszny zbiór narzędzi, wykonanych pod kierunkiem Tycho-Brahé’go, w które zaopatrzył oba obserwatorya, posiadał tę zaletę, że składał się z przyrządów, przez niego samego wynalezionych i zbudowanych. Zbiór ten, tak pod względem liczby, jak i doskonałości narzędzi, był naówczas pierwszym w Europie.
Wspaniałość pałacu Uraniburskiego, sława znakomitego uczonego, który go zamieszkiwał, pociągały do Tycho-Brahé’go uczniów, pragnących korzystać z wiedzy tak biegłego mistrza. Niektórych z nich utrzymywał swym kosztem król duński, innych wysyłały różne miasta i akademie, inni wreszcie pozostawali na koszcie Tycho-Brahé’go. Wiele dostojnych osób