Strona:Henryk Sienkiewicz - Publicystyka tom V.djvu/124

Ta strona została uwierzytelniona.

Z powyższych powodów żegnamy wystawę słowami uznania i sympatii. Jak każda krajowa wystawa, tak i ona była nie tylko obrachunkiem, ale zarazem i objawem pracy organicznej, wewnętrznej, a zatem pewnego krzepienia się społecznego, które przede wszystkiem na drodze owej pracy może mieć miejsce.

205.

Obraz Matejki: Bitwa pod Grunwaldem doczekał się w prasie angielskiej słuszniejszej oceny, niż sądy, jakie o nim wydali ulicznicy z Figara. Jedno z najznakomitszych i najpoważniejszych pism, Ateneum Londyńskie, z 5 czerwca, pisze o obrazie co następuje: „Straszliwa bitwa pod Grunwaldem Matejki, z dzikim lasem postaci energicznych, pełnych namiętności i niezwykłego wyrazu, a przedstawiających walkę Polaków z rycerzami teutońskimi. Istotnie, rycerze teutońscy tak tratujący pokolenia, które cywilizowali, jak Cezar uspokajał Galię — zostali zmiażdżeni przez Nemezys. Rozszalały rysunek trzyma się motywów historycznych, a zmieszany ruch ściśniętych jeźdźców i pieszych, oręży, koni, sztandarów i rynsztunku wojennego daje prawdziwe pojęcie o barbarzyńskiej walce. Rozdzielając ten chaos bojowy na pojedyńcze części, widz nie może się oprzeć uwielbieniu dla siły i niezmiernej wyrazistości malarza, którego przepyszna brawura nie okazała się niższą od zadania, na jakie się porwał. Obraz jako całość jest chaosem, ale utwór to męski i pełen dzielnej prawdy, różny pod tym względem od