Kurier Poranny wspomina, że pod zajazd w Teatrze Wielkim wolno jest wjeżdżać karetom, a nie wolno dorożkom.
Pochodzi to zapewne z przypuszczenia, że kogo nie stać na karetę, ten ma zdrowie lepsze, a obuwie gorsze.
Jeden z fabrykantów wyrobów tabacznych podołączał do pudełek, zawierających nowy gatunek papierosów, następujące ogłoszenie:
„Pp. kurzoncym.
Nie zajmując się ogłoszeniem, zwracam uwagę pp. kurzących na te papierosy, które ZNOWU przygotowiania z lepszego tureckiego tytunu, urodzaju 1878 roku i w nadzieję że oni okażąsię, po swemu wysokiemu gatunku, wyżej każdej konkuręcii, przy zrównaniu ich s drugiemi papierosami.
Tabaczny fabrykant A. N.“.
Pan Trapszo w Płocku urządził dwa przedstawienia na korzyść Szlązaków. Jedno z nich miało się odbyć onegdaj, drugie wczoraj.
Składka na odbudowanie kościoła w Irkucku, złożona w redakcji Przeglądu Katolickiego, wynosi już rs 11,535 i kop 78½.