Strona:Henryk Sienkiewicz - Publicystyka tom V.djvu/408

Ta strona została uwierzytelniona.

bić z niej wstęgę wzorzystą, owocem pracy jego było uczynienie zrozumialszem, wypuklejszem, barwniejszem i ponętniejszem wszystkiego, co wziął pod pióro“. Wydawca może myli się twierdząc, iż cały żywot pisarski Siemieńskiego streszcza się w posłannictwie uprzystępniania rzeczy mniej dostępnych, bo poza działalnością popularyzatora zdziałał Siemieński wiele jako artysta czystej wody, ale prawdą jest, że „uprzystępnienie“ stanowiło jeden z potężniejszych kierunków autora Wieczorów pod lipą. Co do tomu I, twierdzenie jest nawet prawdą całkowitą. Prócz jednej obszerniejszej pracy zatytułowanej Kobiernictwo i „Potop“ Zygmunta Augusta, która jest poważnem lubo interesująco opowiedzianem studium archeologicznem, inne artykuły, jako to: Dzwon Zygmuntowski i dzwony, Ogrody w historii i poezji, Wigilia, Z okolicy podgórskiej, Bajka Krasickiego etc. są felietonowemi rozprawkami, których celem jest podać we wdzięcznej formie wiązankę wiadomości z najrozmaitszych zakresów. Jednocześnie, jak wspomniałem, są to wzory pracy pod względem lekkiego i szlachetnego stylu — dlatego też powinni je odczytywać ci, którzy po różnych dziennikach dźwigają dziś ciężkie obowiązki artystycznych felietonistów.

4.

F. A. Lange, Historia filozofii (materializmu) i jej znaczenie w teraźniejszości, przełożył z trzeciego niemieckiego wydania Aleksander Świętochowski. Zeszyt II. Zeszyt II