Strona:Henryk Sienkiewicz - Wiry 02.djvu/127

Ta strona została uwierzytelniona.
—   119   —

towarzystwa; tertio: posag mojej narzeczonej przeszedł moje oczekiwania, a quarto: narzeczona wyładniała ze szczęścia tak, żebyście jej nie poznali.
— Co też ty mówisz! — zawołał naiwnie Krzycki.