Strona:Józef Birkenmajer (red) - Myśli św. Jana Chryzostoma.djvu/140

Ta strona została uwierzytelniona.

Albowiem ciężką i smutną rzeczą jest nie to, że ktoś upadł, ale raczej to, że upadłszy leży i nie chce się podźwignąć; że dobrowolnie tkwiąc w grzechu i tępiejąc, rozpaczliwymi myślami osłania słabość swego postanowienia.

179.
Nie długością czasu, ale usposobieniem duszy mierzy się skruchę.

180.
Jeżeli wyznanie grzechów przynosi tyle ukojenia, to o ileż więcej przyniesie obmycie ich przez dobre uczynki!