Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Litwa za Witolda.djvu/104

Ta strona została uwierzytelniona.
94
1396.

Oculi 1396). Grody pograniczne w Litwie uzbrojone zostały i wojna w Inflantach przeciw Zakonowi, posiłkowana przez Witolda, co chwila groziła wybuchnieniem.
Właśnie, gdy Władysław Jagiełło pismami swemi po dworach zachodu rozsyłanemi, objaśniał, że nadaremnie Krzyżacy Litwę za kraj pogański udają, że nie o sprawę wiary, ale o własną im chodzi, a wojna jest dziełem ich chciwości; — dowiedział się Zakon o knowaniach w Inflantach. Było to dla niego szczęśliwym trafem, gdyż nieco późniéj jużby zaradzić nie potrafił niebezpieczeństwu. Wedle ułożonego planu, Litwini posunąć się mieli przez Kurlandją pod Rygę, niszcząc Krzyżackie posiadłości; z drugiéj zaś strony Dorpatczanie z Rusinami, kraj opanować mieli. Gdy się to w cichości układa, W. Mistrz, nie bez celu, pozorne zawiązał z Witoldem traktowanie; i wysłał posły dla bliższego przejrzenia się w jego zamiarach. Marszałek z licznym dworem starszyzny pojechał do Wilna, i tak zręcznie umiał rzeczy przedstawić, że Witold związku z Biskupem Dorpatu zrzekł się i traktat zawarty zerwał, co cały plan zawładania Inflantami zniszczyło.
Kapituła usilnie pragnąc pomocy Witolda i na nią najwięcéj rachując, złożywszy z Arcybiskupstwa Ottona X. Szczecińskiego, sądziła, że wymoże czynną opiekę Witolda, nowym wyborem jego krewnego na stolicę Arcybiskupią. Jakoż synowca (któregoś z synów Patirga) Kustosza Katedralnego, wybrała, posyłając do W. Xięcia, aby go installował i zajął się sprawą już poniekąd swoją. Ale Krzyżacy już tak byli zawładali Witoldem, że ten nie chciał popiérać sprawy duchowieństwa przeciwko Zakonowi.
Gdy się to dzieje, sam jeden Biskup Dorpacki zręczném traktowaniem Zakonu odosobniony, odcięty, opuszczony przez Szwedów, został rzucony na łup Krzyżakóm, którzy z nim,