Strona:Józef Weyssenhoff - Za błękitami.djvu/36

Ta strona została uwierzytelniona.
29
ZA BŁĘKITAMI

na drabinie społecznej, Warecki nie śmiał powiedzieć Okszycowi:
— Jesteś niedołęga.
Ale myślał tak, wracając konno, po księżycu, do domu.

2em
2em