Strona:J. I. Kraszewski - Wspomnienia Odessy, Jedysanu i Budżaku T.I.djvu/218

Ta strona została skorygowana.
208
9. LIPCA

zawsze chłodna. Najchłodniejsza, gdy morze przezroczyste i zupełnie spokojne, naówczas ledwie cienka jego powierzchnia sama, nieco się od słońca i powietrza wygrzewa. Co do skutków kąpieli, te nigdy nie są bezpośrednie i szybkie, następują dopiéro po upłynieniu pewnego przeciągu czasu i ukończeniu kursu, który się składa zwykle z sześciudziesiąt kąpieli. Kąpią się na czczo, rano i drugi raz wieczorem, nie prędzéj jednak jak w godzin trzy do czterech po jedzeniu — Wchodzi się do wody ochłodłszy zupełnie zamaczając naprzód głowę i ramiona, aby humory do góry nagle nie uderzyły — a potém rzuca się i zanurza od razu.
Woda nie przywykłym do niéj, zawsze się wydaje w początkach chłodna, ale zalecają, aby być w ruchu i tym sposobem uczucie chłodu zobojętniać. Gdy się go uczuje zbytecznie, aż do dreszczu, wychodzić potrzeba, otulić się, ogrzać, ubrać i chodzić jeszcze, dla rozegrzania zupełnego, potém na chwilę spocząć, ale nie usypiać. Doświadczyłem na sobie, że sen po kąpieli silnie osłabia.