Strona:Janusz Korczak - Król Maciuś na wyspie bezludnej.djvu/261

Ta strona została uwierzytelniona.

pokazała się krew... Przymknął Maciuś oczy — i już nie otworzył...
I już całe miasto wiedziało, że Maciuś umarł.
I kraj.
I cały świat.

Na wysokiej górze bezludnej wyspy pochowano Maciusia. Alo i Ala przystroili grób Maciusia kwiatami. A nad grobem śpiewają kanarki.