Strona:Juliusz Verne-Hektor Servadac cz.2.djvu/108

Ta strona została przepisana.

ściśle określony, ale i ciężar najściślej wyrachowany.
Tak naprzykład sztuki pięciofrankowe ważą najdokładniej dwadzieścia pięć gramów; to jest tyle, ile waży pięć sztuk jednofrankowych, ważących każda pięć gramów.
Dość jest zatem zebrać czterdzieści sztuk pięciofrankowych srebrnych, aby otrzymać wagę jednego kilogramu.
Kapitan Servadac i towarzysze jego zrozumieli to odrazu; Ben-Zuf zaś powiedział:
— Jak widzę, to do tego wszystkiego nie dość jest być uczonym, potrzeba jeszcze...
— Czego? — zapytał Hektor Servadac.
— Trzeba jeszcze być bogatym.
Wszyscy zaśmiali się z tej uwagi Ben-Zufa.
Nareszcie po upływie kilku godzin decymetr kubiczny został wyciosany z możliwą dokładnością i mechanik doręczył go profesorowi.
Palmiryn Rosette, posiadając wagę jednego kilogramu, bryłę przedstawiającą decymetr kubiczny i nakoniec bezmian do kolejnego ich ważenia, był w możności obliczyć siłę przyciągającą, masę i gęstość swego komety.
— Panowie — powiedział — przypuszczając, że nie znacie, albo może i nie znaliście sławnego prawa Newtona, muszę je wam tu wypowiedzieć. Według tego prawa siła przyciągająca jest w stosunku prostym do masy i w stosunku odwrotnym do kwadratów odległości. Proszę nie zapomnieć tej zasady.