Strona:Juliusz Verne-Podróż Naokoło Księżyca.djvu/005

Ta strona została uwierzytelniona.


ROZDZIAŁ WSTĘPNY,

który streszczając pierwszą część tego dzieła (Podróż na
księżyc), służy zarazem drugiej onego części za przedmowę.


W ciągu roku 186., świat cały dziwnie był zaciekawiony pewną próbą naukową, jakiej przykładu nie można znaleźć w rocznikach nauki. Członkowie klubu puszkarskiego (Gun-Club), stowarzyszenia artylerzystów powstałego w Baltimore po ukończeniu wojny amerykańskiej, powzięli myśl zaprowadzenia kommunikacji z księżycem; — tak, z księżycem, — za pomocą wyrzuconej nań kuli. Prezes ich Barbicane, promotor przedsięwzięcia, zaradziwszy się w tym przedmiocie astronomów obserwatorjum w Cambridge, zajął się potrzebnemi do tego nadzwyczajnego przedsięwzięcia środkami, uznanemi za wykonalne przez większość ludzi kompetentnych. Ogłosiwszy subskrypcję publiczną, która w tym kraju przepadającym za nadzwyczajno-