Strona:Karol Ruprecht (szkic biograficzny).djvu/117

Ta strona została uwierzytelniona.

rodu, jak to na innem powiedzieliśmy miejscu, jest drogą wiodącą ludzkość do świątyni wieczności. Tam, szedł nasz naród, my prawe jego dzieci tam także idziemy, a ty, arcybiskupie nie zastępuj nam drogi, bo cię skarze Bóg.“
„Takie są historyczne drogi naszego żywota. Religia utworzyła naród, rząd, wolność osobistą; a obecnie twórczynią jest ojczyzny, która wszystko to, co powstało oddzielnie w ciągu długich wieków, łączy w jedną organiczną całość człowieka. Dzisiaj każdy z nas, czuje w sobie naród, bo narodowo tylko żyć może, czuje rząd, bo szanuje wolność innych, a nad sobą samym panuje; czuje wolność, bo tylko przed Bogiem czoło swe nachyla.“
„Wykazaliśmy księgi rodzaju dzisiejszego człowieka, a teraz wypowiemy, jaka jest jego wiara, według której, po takiem urodzeniu życie swe rozwija: przechowujemy święcie drogi żywota naszych ojców, czyli, że jesteśmy stróżami dziejowej tradycji; ale z drugiej strony, własnemi czynami, budujemy dalej, rozpoczętą przez ojców drogę, — czyli, że jesteśmy zwolennikami dzisiejszego postępu. Przeszłość łącząc z teraźniejszością, nigdzie nie zatracamy osobistości człowieka, bo wymagamy i uznajemy, własną każdego zasługę. Osobista człowieka zasługa jest dla nas prawem źródłowem, z niego przeszłość powstała, teraźniejszość na niem istnieje, przyszłość z niego wypłynie. To! w jednym człowieku zamknięte