Strona:Karolina Szaniawska - Maciusiowa nocka.djvu/13

Ta strona została uwierzytelniona.
MACIUSIOWA NOCKA.
OBRAZEK W TRZECH AKTACH.
PRZEZ
Karolinę Szaniawską.

(Dalszy ciąg).
KRÓL LASU.

Dobrze, lecz pierwej krzywdę skarcić muszę.

JAGÓDKA.

Daruj mu, królu! Niech cię prośbą wzruszę!

MUCHOMÓR.

Patrz, jak wyglądam — ja, król muchomorów,
Z dziada pradziada żyjący wśród borów,
Gdzie upływały szczęśliwie dni moje...
Głowę mi zdeptał, zgniótł...

KRÓL LASU.

Wnet ją zagoję!

(Głowa muchomora prostuje się).

A krzywdę skarzę.

MUCHOMÓR.

Nie karz, królu! nie karz!