Strona:Lafcadio Hearn - Lotos.djvu/245

Ta strona została uwierzytelniona.



Klatka Kusa-hibari[1] ma dokładnie dwa japońskie cale wysokości i półtora szerokości. Maleńkie, drewniane drzwiczki, które obracają się na gwoździu, są zaledwie tak wielkie, że możesz przez nie wsunąć tylko koniec małego palca. Dla niego jednak jest w klatce dosyć miejsca do skakania, latania i chodzenia. Jest on bowiem tak maleńki, że musisz dobrze przez brązową, gazową siatkę się wpatrzyć, by go dostrzedz. Ja muszę klatkę kilkakrotnie w świetle obrócić dokoła, zanim mi się uda go wyszukać. Najczęściej znajduję go w górnym kącie, wiszącego u sufitu gazy.

Wyobraź sobie stworzonko, wielkości zwyczajnego moskita, z czułkami wiele dłuższemi od reszty ciała, pokrytemi tak delikatnem uwłosieniem, że, trzymając pod światło ledwie je możesz rozróżnić. Japońska jego nazwa jest „Kusa-Hibari“, czyli skowronek polny, a targowa jego cena jest dwanaście cent, to jest więcej, niż wynosi waga zwierzątka w złocie. Dwanaście cent za takiego komara!

  1. Rodzaj naszego świerszcza.